
UGNIEĆ WYPCHNIĘTE PRZEZ MRÓZ ROŚLINY
Mróz często wypycha do góry byliny skalne, zwłaszcza te najmniejsze, młode kępki, które posadziliśmy w ubiegłym roku. Najbardziej narażone na „wysadzenie” z gruntu są sadzonki, które posadziliśmy jesienią, bowiem one nie zdążyły się dobrze ukorzenić przed nadejściem mrozów. Te wypchane z ziemi kępki trzeba docisnąć rękami do gruntu, aby korzonki złapały kontakt z glebą. W większości przypadków taka pomoc na przedwiośniu roślinom skalnym wystarcza.
ZRÓB BILANS PO ZIMIE
W dzień pochmurny usuń gałązki iglaste ze skalniaka, ale jeszcze ich nie wyrzucaj, niech leżą w pogotowiu na wypadek nawrotu mrozów. Dokładnie obejrzyj glebę i gdy tylko zobaczysz leżące na wierzchu cebulki kwiatów, natychmiast zagłębiaj je w ziemi; na pewno w ten sposób zdołasz choć część z nich uratować. Mimo, że jesienią sadzimy cebulki z dużą starannością i na odpowiedniej głębokości, to czasem wiosną znajdujemy je na powierzchni gruntu. Zwykle mają niewielkie korzonki i kilka zielonych listków.


DZIEL ROŚLINY GÓRSKIE
Wczesna wiosna to najlepszy termin dzielenia i ukorzeniania w doniczkach wielu roślin górskich, które dość szybko się starzeją i trzeba je odmładzać co kilka lat. Wiosną odmładzamy m.in. dzwonki drobne i ciemne, pięciorniki złote, zawciągi, astry alpejskie, chiastofile naprzeciwlistne, lepnicę Schafta, miecznicę wąskolistną, pełniki niskie, marzankę, akantoliomon błoniasty, goryczki, miniaturowe pierwiosnki, skalnice. Jak odmłodzić byliny skalne, przeczytasz w naszym kalendarium w przyszłym tygodniu.
ODCHWASZCZANIE SKALANIAKA
Rozpocznij odchwaszczanie skalniaka; wyrywaj chwasty póki są małe
