Listopad może być kolorowy, choć zwykle jest uważany za najbardziej szary ze wszystkich miesięcy w roku. Drzewa i krzewy gubią liście, a większość bylin chowa się pod ziemię. Wydawać by się mogło, że o tej porze roku musi być brzydko i że ten czas trzeba po prostu przeczekać w domu. Na szczęście istnieją liczne sposoby, aby późnojesienny i zimowy ogród nabrał koloru i zachęcał do wyjścia.
Ozdobne pędy
Przede wszystkim zadbajmy, aby w ogrodzie znalazły się rośliny, które o tej porze roku będą atrakcyjne. Jest ich całkiem sporo. Warto przeznaczyć jakieś miejsce dla gatunków o ozdobnych pędach, takich jak derenie, złotliny, wierzby, leszczyny, czy brzozy. Dzięki nim możemy uzyskać jesienią i zimą wyraziste plamy barwne. Efekt wzmocnimy, jeśli wyeksponujemy je na tle zimozielonego wysokiego żywopłotu.
Kolorowe liście
Niezastąpione są również rośliny utrzymujące kolorowe liście przez całą zimę. Czerwień i pomarańcz wniosą do ogrodu żurawki w wielu odmianach, a żółć odmiany barwne barwinka, trzmieliny,
jałowców i cisów. Niebieskości dodadzą zaś lawenda, modrzewnica, jałowiec łuskowaty i świerk srebrny. Są też pstrolistne odmiany barwinka, runianki, trzmieliny, bukszpanów, kiścieni i bluszczu.
Grupujmy te rośliny po kilka lub kilkanaście sztuk i kontrastowo zestawiajmy dla wzmocnienia efektu kolorystycznego.




Zmienne barwy
Posadźmy także gatunki zawsze zielone zmieniające swoją barwę na zimę. Wniesie to odrobinę dynamiki do zimowego ogrodu. Niektóre byliny i krzewy utrzymujące liście przez cały rok już po pierwszych przymrozkach nabierają lekko czerwonego kolorytu (bergenia, golteria, trzmielina i mahonia, berberys Juliany). „Okres złocisty” przechodzą teraz niektóre iglaki, jak na przykład liczne odmiany sosny kosodrzewiny (‘Wintergold’, ‘Ophir’).

które w zależności od pogody pojawiają się aż do kwietnia

przebarwia się na kolor rudy
Niebieskoigielne rośliny robią się niekiedy bardziej srebrzystoniebieskie zimą. Dotyczy to jodły jednobarwnej ‘Violacea’ i świerka kłującego ‘Hoopsii’. Ciemnozielone jałowce zaś często fioletowieją,
a tuje nabierają rudo-miedzianego zabarwienia, jak na przykład odmiana żywotnika zachodniego ‘Rheingold’.
Owoce i kwiaty
Rozweselić późnojesienny ogród mogą również ozdobne owoce krzewów i krzewinek, zwłaszcza gdy będą one dobrze wyeksponowane, posadzone w pobliżu domu gdzie można je skontrastować z nawierzchnią chodnika lub ścianą. Dotyczy to wielu irg, ogników, rokitników, golterii, czy ostrokrzewów.
Zadbajcie też o to, by w ogrodzie znalazły się kwitnące w okresie zimowym oczary, ciemierniki, jaśminy nagokwiatowe, a także gatunki, które zachowują na zimę swe zasuszone kwiaty, jak hortensje bukietowe, trawy ozdobne, czy wrzosy.

kolory rozweselają zakątek ozdobiony dyżurnymi dyniami i chryzantemami
Suche bukiety
Oprócz kolorowych roślin wprowadźmy do ogrodu barwne elementy małej architektury oraz inne ozdobne dekoracje. Wejście do domu uatrakcyjnią donice w żywych kolorach obsadzone zimozielonymi roślinami (np. trzmielinami, żurawkami i jałowcami) i wazony z suchymi lub sztucznymi kompozycjami.

Ładnie prezentują się w bukiecie pogięte pędy wierzby babilońskiej z kwiatostanami kocanek i owocami miechunki. Harmonijne jest też połączenie mikołajka i szczeci lub rudbekii i pałki wodnej. Na bukiety jednogatunkowe przeznaczmy kwiatostany hortensji i zatrwianu, oraz owocostany róży.
Lampiony, kule, posążki
Przy wejściu do domu połóżcie koszyk z owocami różnych odmian dyni, a wzdłuż ścieżki ogrodowej ustawcie kolorowe lampiony ze świecami. Na trawniku rozrzućcie malowane w kwiaty ceramiczne
kule ozdobne. Możemy też wykorzystać różnego typu barwne rzeźby i posążki. Możliwości są tu nieograniczone. Począwszy od konewek, wiaderek, plastikowych pojemników ogrodowych, drabinek i innych przedmiotów użytkowych, poprzez różne figurki oraz bryły geometryczne, po bardziej nowoczesne abstrakcyjne obiekty. Pamiętajcie jedynie, aby przedmioty nieodporne na działanie niskich temperatur schować przed nadejściem większych mrozów.

listopadowy ogród.
Malujemy ogród
Możemy też dosłownie pomalować ogród i zmienić starą drewnianą skrzynkę po owocach, ławkę, pergolę, ścianę budki narzędziowej lub żerdzie płotu w kolorowy i dekoracyjny element. Jeśli przytłacza nas duża przestrzeń ogrodu, sięgnijmy po ciepłe, intensywne barwy – czerwień, pomarańcz i żółć, które sprawią, że poszczególne zakątki staną się bardziej kameralne i przytulne. Z kolei w niedużym i ciasnym ogrodzie, aby nie wywołać wrażenia przytłoczenia, warto zastosować tylko jedną pastelową barwę, którą pomalujemy różne elementy.


Bawmy się więc kolorem i kreujmy go w naszym otoczeniu. To zajęcie może dać nam dużo radości w szare listopadowe dni i wieczory. Zaangażujmy też do zajęć dekoratorskich dzieci i spędźmy wspólnie ten jesienny czas.
Archiwum wydawnictwa, TO 11/2015 (157)