Zdarza się, że kupiona w doniczce bylina za nic w świecie nie chce z tej doniczki wyjść. Próbujesz ją po prostu wyciągnąć, chwytając za listki. Nic z tego. Próbujesz ściskać boki pojemnika, by rozluźnić bryłę korzeniową. Też bez skutku. Uderzasz pięścią w dno lub próbujesz nożem oddzielić ziemię od ścianek, ale i to nie pomaga.
Przez wiele lat miałam problemy podczas wysadzania bylin z doniczek do gruntu. Dobrą radę dała mi koleżanka – hobbystka. Najłatwiej wyjmiesz roślinę, gdy odwrócisz pojemnik do góry nogami i uderzysz brzegiem o kant stołu, blat, kołek w płocie, itp. Oczywiście roślinę trzeba podtrzymać, aby nie wypadła, bo może się uszkodzić.
Wyjętą z doniczki bylinę posadź do dołka wypełnionego żyzną ziemią. Wcześniej powinieneś dowiedzieć się jaka gleba jest dla niej właściwa i przygotować odpowiednią mieszankę. Bylinom lubiącym glebę wapienną, np. zawilcom, trzeba podsypać szczyptę wapna ogrodniczego, zaś bylinom lubiącym podłoże kwaśne, np. lewizji, trzeba dodać zakwaszonego torfu.
Bardzo ważne jest podlanie każdej rośliny osobno w trakcie sadzenia (nie po sadzeniu, lecz podczas sadzenia), wlewając wodę do dołka jeszcze niezupełnie zasypanego. Po wsiąknięciu wody, uzupełnij ziemię, ugnieć ją i uformuj małą misę po to, by przez najbliższe dni woda z podlewania lub deszczu dostawał się do korzeni. Błędem jest podlewanie nowo posadzonych bylin z góry, bo wówczas woda spływa po liściach obok korzeni.
Lucyna Grabowska
Jak to zrobić?

1 Nie wyciągaj na siłę byliny wyprodukowanej w doniczce, bo to może się skończyć uszkodzeniem rośliny

2 Odwróć doniczkę dnem do góry i energicznie uderzaj o kant blatu. Jest to najłatwiejszy i najbezpieczniejszy sposób 'wystukania’ bryły korzeniowej

3 Bryłkę korzeniową byliny włóż do dołka wypełnionego właściwym podłożem i podlej

4 Na końcu ugnieć ziemię nad korzeniami i uformuj misę